Str. główna    Nowości    Galeria    Kontakt

 
 
     
  Allianz Direct  
     
 
 
 

Marina Gdynia. Dzień "-32"
Mamy nowy maszt!!!

Po dwóch dniach (właściwie dniach, wieczorach i trochę nocach;) nasze czarne cudeńko wylądowało na swoim miejscu. Wygląda naprawdę pięknie, kiedy skrzy się w słońcu, pokazując gładką strukturę węgla. W komplecie z czarnym olinowaniem i wygiętymi w bumerangi salingami tworzy prawie "kosmiczny" widok.

 
 
 
 

Goły: Powisiałem sobie co prawda ze dwie godziny na maszcie i potrenowałem wspinaczkę w górę i dół,
ale było warto!

 

14 sierpnia 2007

Dziś wieczorem razem z Jarkiem i Maćkiem Marczewskim, wydatnie nam ostatnio pomagającym (Dzięki!), przeprowadziliśmy operację wstępnego naciągu kevlarowych want i tuningu masztu. O dziwo wszystko poszło bardzo sprawnie i prawie "książkowo". Biorąc pod uwagę w jak ciężkich warunkach przyszło nam mierzyć z Jarkiem pozycję "xyz" podwięzi wantowych (niezbędne do zaprojektowania nowego masztu), jak na razie wszystko wygląda OK!

Maciek w tym czasie siedział na pokładzie i kręcił w tę i z powrotem ściągaczami, dobierając właściwe napięcie want. Napracował się przy tym solidnie, niestety ponieważ przejął aparat fotograficzny nie ma go oczywiście na zdjęciach.

Na koniec całość ocenił Jarek - okiem regatowca. A ponieważ nie zgłaszał zastrzeżeń, szybko zajęliśmy się ze Świstakiem kolejną robotą.

Jutro kończymy zakładanie olinowania ruchomego i...czekamy na żagle. Będą świeże, nowe i... pachnące farbą. Czemu farbą? Dziś kończony był ich branding i mamy nadzieję, że kiedy przyjadą z Piotrem Czerneckim - będą już suche ;-)

Pozdrowienia z Gdyni
Marek "Goły" Gałkiewicz

   
  Klikająć na zdjęcia obejrzymy powiększenie
   
       
   
   
  Wszystkie zdjęcia © by Maciek "Świstak" Marczewski
 

Finałowe odliczanie

Zapisy relacji z kolejnych dni

 
     

 

 

Aktualności

TRANSAT 6.50 '2007 - najnowsze wiadomości


 

 

 

 

 
 © Jarosław Kaczorowski   Aktualności  ::  TRANSAT 6.50  ::  kpt. J. Kaczorowski  ::  Jacht  ::  Sponsorzy  ::  O witrynie