25-28 maja 2006

Regaty Trophee Marie Agnes Peron to bardzo ważne regaty dla kpt. Kaczorowskiego. Oprócz tego, że są to pierwsze regaty w których Jaro startuje na nowej łódce i to w dodatku samotnie, impreza jest pierwszą eliminacją do Mini Transatu 2007. Ukończenie a wiec zaliczenie skutkuje prawem startu w Azores And Back (AZAB) a dzięki milom z AZAB - ok. 2600 Nm samotnej żeglugi - uzyskanie dobrego miejsca w rankingu i promesę startu w Mini Transat 2007.

Prezentujemy poniżej zdjęcia i relacje Marka Gałkiewicza z miejsca startu regat - Douarnenez we Francji.

Klikając na obraz obejrzymy powiększenie

Kurs na Biskaje.
Regaty "Trophee Marie Agnes Peron"
Marek Gałkiewicz:

Douarnenez, Francja - środa, 24 maja 2006

Po wspaniałych trzech tygodniach słonecznej pogody, których doświadczyliśmy w czasie treningów na Słowenii i kilku nie mniej dobrych w kraju przyszedł czas na "to, co najbardziej lubią tygrysy". Bretania, Biskaje, Kraina Wiecznego Deszczu i Złej Pogody.

Prognoza, która sprawdziliśmy przed wyjazdem do Douarnenez sprawdziła się niestety co do joty. 10 st C, 20-35 kt, zachmurzenie kompletne, deszcz - permanentny. Droga dłużyła się niemiłosiernie (30 godzin), a składanie sprzętu ciągnęło się niczym włoskie spaghetti. Na szczęście podczas wodowania i stawiania masztu przestało na chwilę padać, co poprawiło nam trochę humory. Na miejscu w marinie Douarnenez oczekiwali już nasi słoweńscy znajomi - Team Adria Mobil, Krystian (SLO 509) i Andraz (SLO 510), którzy mimo, że nie biorą udziału w regatach MAP, przyjechali wcześniej by potrenować przed Mini Fastnet'em (w którym startujemy) - rozpoczynającym się już za tydzień z hakiem.
Dzięki chłopakom (i ich samochodowi kempingowemu) przez kilka pierwszych, sztormowych dni mieliśmy gdzie schować się przed deszczem i wiatrem na tradycyjny "gorący kubek". Zadziwiające, że niektórzy kupują tu domki na wakacje, muszą być chyba bardzo tanie. Do grona zawodników z "East Block"-u dobili również Czesi z dwoma
łódkami ścigający się w klasie seryjnej. Bójcie się więc Francuzy - "Russians Are Comming" (tak nas tu nazywają).

MAP to bardzo ważne dla nas regaty. Oprócz tego, że są to pierwsze regaty w których Jaro wystartuje na nowej łódce i to w dodatku samotnie, impreza jest pierwszą eliminacją do Mini Transat-u 2007. Ukończenie (a wiec zaliczenie) skutkuje prawem startu w AZAB (Azores And Back) a dzięki milom z AZAB (ok. 2600 Nm samotnej żeglugi) uzyskanie dobrego miejsca w rankingu i promesę startu w Mini Transat 2007.

Właśnie dlatego start w MAP nie będzie przez nas traktowany jako ten , w którym Jaro ma uzyskać znaczący wynik. Liczy się przede wszystkim ukończenie i przetestowanie sprzętu i "aspektu ludzkiego". Na sukcesy przyjdzie jeszcze czas.

Allianz.pl na trasie regat
"Trophee Marie Agnes Peron"
Marek Gałkiewicz:

Douarnenez, Francja - piątek, 26 maja 2006

Na trudnych nawigacyjnie wodach Zatoki Biskajskiej trwają regaty samotników "Trophee Marie Agens Peron", w których na jachcie "Allianz.pl" uczestniczy polski żeglarz - Kpt. Jarosław Kaczorowski. W regatach uczestniczy ponad 60 jachtów klasy Mini650 z 14 państw, w dwóch kategoriach - seryjnej i prototypowej. "Trophee Marie Agnes Peron" to pierwsza eliminacja do przyszłorocznego startu w transatlantyckim wyścigu samotników z Francji do - Mini Transat.

Trasa wyścigu, licząca ponad 200 Nm wiedzie z bretońskiego portu Douarnenez, dookoła przylądka Cap Caval, na południowy wschód do Birvideaux i z powrotem do Douarnenez. Na swojej drodze samotni żeglarze spotkają się z trudnymi warunkami pogodowymi, silnym prądem oraz pływami dochodzącymi do 6m, trudną nawigacją miedzy mieliznami i wysepkami, mgłą, brakiem snu, kutrami rybackimi nagle wyłaniającymi się z ciemności i jeszcze kilkoma przeciwnościami, które czynią żeglarstwo niełatwym zajęciem.

Regaty "Trophee Marie Agnes Peron" to dla Kpt. Kaczorowskiego pierwszy start na łódce klasy Mini650 a w dodatku start najważniejszy w sezonie, gdyż ukończenie ich daje prawo do uczestnictwa w regatach AZAB - z Francji na Azory, których ukończenie z kolei gwarantuje prawo do startu w Mini Transacie. Dlatego taktyka przyjęta na wyścig w pełni pokrywa się z hasłem "To finish First, first you have to Finish". Regaty trzeba najpierw ukończyć, wynik jest na drugim miejscu.

Podczas wyścigu Kpt. Kaczorowski oprócz ścigania się, zajmie się testowaniem sprzętu, elektroniki pokładowej, sprawdzi właściwe ustawienia żagli, uchylnego kilu i balastów wodnych a przede wszystkim możliwość powierzania steru autopilotowi - niezbędnemu
"załogantowi" podczas samotnego pływania oceanicznego.

Wyścig "Trophee Marie Agnes Peron" jest rozgrywany po raz pierwszy i stanowi rozgrzewkę przed następnym odbywających się już za tydzień, również z Douarnenez -700 milowym Mini Fastnet'em.

Informacje z ostatniej chwili:
Podczas pierwszej nocy na morzu dwie łódki zostały wyrzucone na skały. Uszkodzeniu uległ sprzęt, załoga szczęśliwie została podjęta przez jednostki ratownicze. W regatach prowadzi Didier Le-Vourc'h na łódce Vecteur - Plus, Jarosław Kaczorowski zajmuje miejsce 46 (stan na godz. 9:24,26/05/2006). Więcej informacji na stronach Winches-Club (www.winchesclub.com) - organizatora regat.

Z żeglarskim pozdrowieniem,
Marek Gałkiewicz

Więcej zdjęć z regat "Trophee Marie Agnes Peron"

Przygotowania do regat MAP i start
Relacja z zakończenia regat MAP
Zdjęcia z zawodów, autor: Gildas Hemon (cz. 1)
Zdjęcia z zawodów, autor: Gildas Hemon (cz. 2)

Inne galerie

Madera, miejsce zakończenia pierwszego etapu regat TRANSAT 650
Regaty Marie-Agnes Peron Trophy w sezonie 2007
Prezentacja projektów Allianz.pl i Exploder23
Uroczystość wręczenia nagród "Conrady 2006"
Prace remontowe '2007
Błękitna Wstęga Zatoki Gdańskiej
Regaty azorskie: Les Sables - Acores - Les Sables
Regaty "Mini Fastnet"
Regaty "Trophee Marie Agnes Peron"
Trening na Słowenii
Zdjęcia z uroczystego chrztu jachtu
Zdjęcia z treningu na wodach Zatoki Gdańskiej
Remont jachtu
Nowa łódka już jest!
Tajemnice 6.50
Start w La Rochelle w 2005r.
Obrazy Iwana Ajwazowskiego