kpt. Jarosław Kaczorowski:
Warunki mamy idealne. Na miejscu są fachowi lakiernicy, ślusarze i spawacze. Tu zbudujemy łoże do przewożenia jachtu, wyszlifujemy, pomalujemy kadłub i ozdobimy go znakami sponsorów.
W remoncie pomaga nam jako fachowy nadzorca Piotr Adamowicz, znany żeglarz i konstruktor, Ryszard Bobrowski, właściciel gdańskiej stoczni "Gemini" oraz Dariusz Wysokiński, właściciel stoczni DW Yachts z Raszyna koło Warszawy. Zakończenie prac planujemy na drugą dekadę marca.
Pod koniec marca odbędzie się chrzest jachtu w Warszawie, a zaraz po nim jedziemy trenować do Słowenii. Na początku maja muszę odbyć w ramach kwalifikacji samotny 1000 milowy rejs, a od końca maja do początku sierpnia będę się ścigał na Biskajach i Morzu Śródziemnym w regatach organizowanych przez związek klasy MINITRANSAT.
Zdjęcia z remontu jachtu (cz. 1)
Zdjęcia z remontu jachtu (cz. 2)
Zdjęcia z remontu jachtu (cz. 3)
Załadunek łodzi na przyczepę i... do wody! |